Nauka czytania z Olo i Mimi

Jesteśmy rodzicami, którzy zajmują się wczesną edukacją, ponieważ wiemy, że odpowiednio prowadzone nauczanie dziecka przynosi zaskakująco pozytywne efekty.

Stało się tak po części z troski o przyszłość naszej córki, a po części z powodu braków, jakimi naszym zdaniem cechuje się nauczanie w przedszkolach i szkołach. Co mamy na myśli? Uważamy, że  nauczanie w niewystarczającym stopniu koncentruje się  na rozwoju indywidualnych umiejętności i talentów dzieci.

Nasze pierwsze książki pomagały córce w nauce czytania po polsku, a po wyjeździe do Anglii – w opanowaniu języka angielskiego. To był ostrożny eksperyment, który początkowo nie wykraczał poza nasze domowe progi. Widząc duże postępy, zdecydowaliśmy się opracowywać nowe materiały dydaktyczne i wyjść z tym dorobkiem do innych rodziców.

17

książeczek

170

ilustracji

1000

kluczowych słów

1 blokada mniej

w nauczaniu